W naszym Domu jest tak, że każdy może urządzić i przystroić swój pokój w dowolny sposób. Niektórzy lubią wnętrza kolorowe, inni bardziej stonowane. Niektórzy kolekcjonują zegary oraz trofea łowieckie, inni preferują skromny, święty obrazek na ścianie. Mieszkanką, która cyklicznie i dość często zmienia wystrój pokoju jest Ula, która szczególnie dba o swoje dwie gazetki ścienne. Gdy się znudzą, prosi terapeutkę, koleżanki i kolegów o pomoc w ich zmianie. Zasiada pilnie przy ekranie komputera i wybiera zdjęcia z życia DPS, szczególnie te, na których uwidoczniony jest jej wizerunek. Dziś na wspólną zabawę przy dekorowaniu dał namówić się nawet Andrzej, który zazwyczaj chętniej czas spędza przy słuchaniu ulubionej muzyki, ale dziś połączył te dwa zajęcia i pilnie wycinał ozdoby przy znanych rytmach przebojów M. Jackson’a. Zresztą czy to ważne, jakie kto ma hobby? Najważniejsze, by być szczęśliwym… „Ten najszczęśliwszy (…), kto znalazł szczęście w swoim własnym domu” (Johann Wolfgang von Goethe).
Gazetka Uli, muzyka Andrzeja
Opublikowano w dniu